2011-12-02 do 03
Chiny, Guangxi, Guilin
Jesteśmy tu drugi raz :) Mało nam chodzenia po górach, to po wyjściu z autobusu przeszliśmy się jeszcze kilka kilometrów na dworzec kolejowy. Kupiliśmy na jutro na 13:47 bilet na pociąg do Nanning.
Jeszcze nam mało, więc przeszliśmy się kolejnych 6 kilometrów i dotarliśmy do włoskiej knajpy przy rzece. Kilka dni temu popijaliśmy tu pyszną kawusię. Na osi 19:30, przeszliśmy dzisiaj ponad 15 kilometrów, czas na obiadek hrhr.
Pochłonęliśmy przepyszną pizzę (pół z krewetkami, pół ostrej z salami i boczkiem), bolognese (z sosem pomidorowym, w końcu lol) i enchiladkę z sosem czosnkowym, krową i świeżym ogórkiem. Na koniec karmel mocchiatto (czy jak to się tam pisze) i wracamy piechotką do hostelu :)
Na recepcji czekały na nas paszporty z wietnamskimi wizami, a w przechowalni nasze ogromne plecaki. Witamy z powrotem w świecie bacpackersów.
Dostaliśmy super trzyosobowy pokoik za Y60 (ze zniżką YIH Membership hehe) i poszliśmy kończyć oporządzać zdjęcia z pierwszego pobytu w Guiling. Nie wiem skąd w nas dzisiaj tyle powera - mieliśmy jeszcze siłę żeby ponad godzinę wrzucać 39 zdjęć i ogarniać sprawy organizacyjno CSowe ;) Na dodatek pieprznęliśmy Kung Fu Pandę 2 (no w końcu w Chinach jesteśmy) i po 2 w nocy poszliśmy w końcu lulu :)
Tym razem przyjazd do Guilin ma charakter stricte tranzytowy, dlatego specjalnie nie ma o czym pisać.Wpisik ten umieszczamy generalnie po to, żeby geoblogowa trasa była spójna oraz by utrzymać porządek w podliczeniu kosztów. Niestety tym razem zdjęć brak :]
Siedzimy sobie teraz w pociągu do Nanning ;) Magda jest w połowie drugiej części sagi Sandersona - Mistborn: The Well of Ascention. Respect ;) Ja sobie robię powtórkę z Cisco i mam zamiar łyknąć ponownie całą książke z CCNA i CCNP: ROUTE. Po powrocie trzeba się będzie wziąć za nadrabianie naukowo - pracowych zaległości. Na szczęście do tego czasu pozostało jesio trochę podróżowania huehue. Peace, love and kfiatki ^.^'
POGODA:
Bardzo ładna, chociaż nie ma to tutaj większego znaczenia :)
PODLICZENIE KOSZTÓW (dla dwóch osób):
- Wizy do Wietnamu: Y900 (zdzierstwo hrhr)
- Pociąg Guilin - Nanning: Y130
- Taxi hostel - dworzec: Y9
- Zakupki (bułki Y4, chleb Y5, woda Y21, owoce Y10, ciastka Y15, zupki chińskie Y10, tofu Y5, herbata suszona Y15, pierdoły Y20): Y105
- Obiad (1. Dzień), włoska knajpa (pizza Y30, bolognese Y12, enchilada Y15, 2x Cola Y6, 2x mocchiatto Y16): Y79
Łącznie: Y1225